Film był by całkiem niezły gdyby nie walki zrealizowane jak w Matrixie, tfuuu nawet w matrixie nie było takich scen ;D
Po zobaczeniu sceny z łucznikami i ostrzale szkoły przez nich, wyłączyłem bo nie mogłem tego wytrzymać ... te 2 punkty to za Jet Li, którego lubie oraz za potencjał który imho był wielki !
Racja, scena z ostrzałem łuczników zrealizowana bardzo kiepsko. Ale nie powinieneś oceniać filmu jeśli nie widziałeś go całego. Bo ten moment to jakaś 1/3 produkcji. A potem jest tylko lepiej. Tym bardziej, że nie zdąrzyłeś zauważyć całej artystycznej otoczki filmu, pewnej zabawy barwami w zależności od opowiadanej historii. I dużo innych rzeczy cię ominęło. Najpiękniejsze sceny.
@luk11c4Mam 'trochę' więcej niż 15 lat ale wydaje mi się że ty, albo masz coś koło wieku gimnazjalnego albo masz kompleksy, wyraził swoją opinię i uzasadniłem czemu tak uważam, to że Tobie podoba się ten film no cuż Twój problem, dla mnie jest beznadziejny i koniec.
pseudo psychologia gimbusiarni z filmwebu mnie nie obchodzi. Zawsze znajdzie się ktoś, kto musi przyklejać łatkę drugiemu. Film jak możesz zauważyć nie jest z naszego kręgu kulturowego, a jeżeli jesteś tak ograniczony na inne kultury, to dalej "holiłudy" oglądaj, na pewno tam wszystko będzie realistyczne. A porównywanie matrixa, którego de facto uwielbiam i hero jest nie na miejscu. Bo niby dlaczego w Matrixie latanie ma być dziwne, a w tym filmie nie? to jest element kultury. Jak chcesz surowego realizmu to sobie dokument obejrzyj.
nie bez powodu sceny wali wygladaja jak w "Matrixie". Tworcy "Matrixa" nie tyle wzorowali sie na azjatyckich filmach walki, gdyz choreografia zajmowal sie Woo-ping Yuen, czyli leganda kina kopanego. sceny walki w "Matrixie" wywodza sie wlasnie z tego typu filmow i raczej one sa zealizowane jak w kinie azjatyckim, co latwo zauwazyc.